Czego turysta nie może robić na wakacjach w Dubaju?

18 kwietnia, 2024 / No Comments

Bezpieczne wakacje w Dubaju niekoniecznie oznaczają poczucie bezpieczeństwa bo Zjednoczone Emiraty Arabskie to kraj jeden z najbezpieczniejszych na świecie. Abu Dhabi od 8 lat jest najbezpieczniejszym miastem świata. Praktycznie nie ma tu przestępczości. Możesz zostawić rower, telefon, torebkę na ławce w parku lub przed kafejką i nic się nie stanie. Surowe przepisy prawa skutecznie zniechęcają potencjalnych złodzieji do kradzieży.

Emiraty od lat przyciągają turystów z całego świata, ale duża część z nich nie wie, że są rzeczy których robić tu nie wolno, a które są normalne dla Europejczyków. Przeciętny turysta o wielu z nich może nie pomyśleć, że są tu nielegalne. Co więcej ta lista jest całkiem spora.

Fotografowanie, relacjonowanie na instagranie i innych kanałach SM oraz nagrywanie/filmowanie osób bez ich zgody nawet w miejscach publicznych jest tutaj zabronione. W Emiratach dbają bardzo o ochrone wizerunku osobistego, a za jego naruszenie grozi nawet więzienie i bardzo wysokie kary finansowe do 500 000 dirham (ponad pół miliona złotych). Dlatego często pokazuję na swoich relacjach “puste” miejsca, nie dlatego, że nikogo nie ma tylko przez tutejsze prawo 😉

Filmowanie wypadków lub ich relacjonowanie. Absolutnie jest to zakazane i również grozi więzieniem i karami finansowymi. Nie nagrywaj nawet dla siebie takich rzeczy bo będą kłopoty jeśli policja to zobaczy.

Rozprzestrzenianie nieprawdziwych informacji w sieci również jest karane od 100 000 dirham do roku więzienia. Dlatego warto sprawdzić wiarygodność przed publikacją.

Pokazywanie fuck’a, środkowego palca jako “brzydki gest” komuś lub w wiadomości prywatnej jako ikonka czy zdjęcie jest tutaj surowo karane.

Nie wolno nikogo obrażać czy to w wiadomości prywatnej czy w komentarzu na instagramie. Tu każdy ponosi odpowiedzialność za napisane słowa. Oskarżanie nieuzasadnione ma poważne konsekwencje. Dlatego hejt tutaj nie istnieje, nikt nie chciałby płacić 500 000 dirham kary za to.

Przeglądanie telefonu współmałżonka czy szpiegowanie jakimś programem jest surowo karane. Chyba mało kto o tym wie. Za sprawdzanie telefonu bez czyjejś zgody możesz dostać od 250 000 dirham kary, a nawet więzienie. Za zainstalowanie programu szpiegowskiego grozi grzywna od 150 000 dirham.

Udostępnianie różnego rodzaju zbiórek, akcji charytatywnych, namawianie do wpłat na różne organizacje jest tutaj nielegalne i grozi ogromnymi karami finansowymi.

Prowadzenie samochodu pod jakimkolwiek wpływem alkoholu jest zabronione. W Dubaju, zresztą w całych Emiratach nie ma żadnej toleracji alkoholowej. Piłeś nie jedź – proste!!

Trzeba uważać na przywożone leki. Niektóre z nich dostępne w Polsce bez recepty są tutaj nielegalne jak słynny syrop na kaszel z codeiną w składzie. Poproś lekarza, jeśli nie jesteś pewny, czy możesz przywieść swoje leki tutaj o zaświadczenie, że musisz je brać.