Życie w Emiratach z koronawirusem

30 maja, 2020 / No Comments

Życie w czasie pandemii totalnie się zmieniło na całym świecie. Jak dziś wygląda nasze życie w Emiratach? Co nam wolno, a czego nie?

Życie w nowej rzeczywistości

Dzisiaj cały świat wygląda inaczej. Musimy odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości, często ciężkiej, bo przez większość dnia zamknięci w czterech ścianach. Zjednoczone Emiraty Arabskie bardzo poważnie traktują sprawę zwalczania koronawirusa, dlatego zostały wprowadzone surowe kary za nieprzestrzeganie wprowadzonych obostrzeń. Aktualizacje wykroczeń i wysokości kar finansowych z 19 maja znajdziesz tutaj (kliknij). Jest ich 46, za które grozi kara od 500 do 50 000 dirhamów, a nawet pozbawienie wolności do 6 miesięcy. Wszystko po to, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa. Jednak z dnia na dzień wszystko się zmienia i obostrzenia wprowadzone przez władze kraju zostają powoli rozluźniane. Wiele miejsc w Emiratach powoli zaczyna wracać do “normalnego” fukcjonowania, czyli ponownego otwarcia z wieloma nowymi wytycznymi. Osoby korzystające z otwieranych miejsc muszą przestrzegać zasad zachowania 2 metrowego dystansu społecznego (nie więcej niż 5 osób w grupie), zakładać maseczki i rękawiczki.

Co mówi prawo?

Ważną kwestią, o której możesz nie wiedzieć jest to, że poszczególne Emiraty mają wewnętrzne regulacje prawne. Obostrzenia w Dubaju inaczej wyglądają niż w Abu Dhabi czy Ajmanie. Dlatego w Abu Dhabi aktualnie wszystko oprócz galerii handlowych, sklepów i restauracji jest zamknięte. Hotele, siłownie, parki, plaże, baseny, muzea również.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja i życie w Dubaju. Jeszcze miesiąc temu mieszkańcy Dubaju, żeby wyjść z domu do sklepu lub apteki musieli aplikować o pozwolenie na specjalnej stronie ministerstwa i to w dodatku raz na 3 dni. Dzisiaj można wychodzić w zasadzie wszędzie, do kina, na siłownię, do hotelu odpocząć, nawet na plaże publiczną lub do parku. Muzea również zostaną otwarte 1 czerwca. To jest zdecydowanie duża różnica pomiędzy miastami oddalonymi od siebie jedynie 1,5 godziny drogi samochodem.

Co z małymi dziećmi?

Niestety dzieci poniżej 12 roku życia i osoby dorosłe powyżej 60 roku życia nie mogą wchodzić do sklepów, galerii handlowych, kin, siłowni, muzeum. To mocno zawęża nam, jako rodzicom małych dzieci możliwości spędzania czasu poza domem. Dodatkowo w Abu Dhabi dzieci mogą być na zewnątrz z rodzicami jedynie 2 godziny dziennie. Zdaję sobie sprawę, że to wszystko dla naszego wspólnego bezpieczeństwa, ale łatwo nam nie jest, zwłaszcza dzieciom.

Program sterylizacji miast

W całym kraju od kilku tygodni trwa program sterylizacji miast. Dlatego nie można wychodzić z domu w godzinach nocnych. W Abu Dhabi są to godziny od 20 do 6 rano, a w Dubaju od 23 do 6 rano. Codziennie dostajemy przypomnienie sms’em o 19:30, żeby pozostać w domu od godziny 20. Nocne życie, które jest tutaj mocno rozwinięte, przestało istnieć.

Granice zamknięte

Granice ZEA tak jak większości innych państw na świecie również są zamknięte. Władze organizują loty powrotne dla ekspatów do domu. Kilka razy w tygodniu samoloty linii Emirates i Etihad latają m.in. do Anglii, Niemiec, Filipin czy Japonii, aby osoby, które chcą być z rodziną, miały taką możliwość. Rezydenci, którzy byli poza granicami kraju, wreszcie, od 1 czerwca będą mogli wrócić do ZEA, ale zobowiązani będą do 14 dniowej domowej kwarantanny. Są plany, oficjalnie nie potwierdzone, że granice zostaną otwarte dla turystów 1 lipca.

Wszystkich nas stresuje obecna sytuacja. Nikt nie wie, jak to wszystko się rozwinie i czy dzieci wrócą do szkoły we wrześniu, a studenci na uczelnie. Pozostaje nadzieja, że działania i decyzje podejmowane przez państwo będą skutkowały jak najszybszym opanowaniem pandemii i powrotem do normalnego funkcjonowania poza domem.

Marzą mi się wakacje w kraju o nieco chłodniejszym klimacie 😉

Codzienne aktualności z lokalnej prasy o sytuacji z koronawirusem znajdziesz tutaj na końcu wpisu.