Powódź na pustyni! Jak to jest możliwe?

Pogoda w ostatnich tygodniach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest totalnie nieprzewidywalna. Opady deszczu zdarzały się do tej pory bardzo rzadko, mniej więcej 2-3 razy w roku. Wyglądało to zazwyczaj jak polski letni deszczyk, troszkę popadało i znowu słońce. A teraz??

Powódź na pustyni

Czy to w ogóle możliwe? Brzmi paradoksalnie, ale niestety to prawda. Skutki ostatniej nawałnicy są straszne. Duża część Zjednoczonych Emiratów Arabskich jest zalana i to dosłownie. Można zobaczyć filmiki na moim instagramie w wyróżnionych relacjach “POGODA”. W Dubaju została zalana nawet największa galeria handlowa – The Dubai Mall. Woda była w butikach wewnątrz galerii, lała się z sufitów między piętrami. Do tego parkingi podziemne, ulice, części autostrad także zostały zalane. W Ruwais (miasto położone w Emiracie Abu Dhabi oddalone od Abu Dhabi ok 240 km na wschód) spadł grad w dużych ilościach i zniszczył wiele samochodów. W Abu Dhabi tak mocno padało i wiało, że drogi zapadały się pod ziemię na skutek podmytego mocno pustynnego piachu. Szardża, emirat niedaleko Dubaju, również była cała w wodzie, można pływać między budynkami, a ilość wody sięga do połowy samochodu. Takie rzeczy, na taką skalę tutaj nigdy się nie zdarzały.

Jak często pada?

Z roku na rok coraz częściej. Pamiętam jak w 2013 czy 2014 roku padało raz czy dwa i to przez chwilę, zanim się zorientowałam było już sucho. Pogoda w Emiratach się zmienia. Pogoda na całym świecie się zmienia. Często pojawiają się tu burze piaskowe, a teraz równie często deszcz. Dziś ciężko cokolwiek związanego z pogodą przewidzieć, wszystko jest możliwe i w każdym miesiącu może nas zaskoczyć deszcz w Emiratach. Także trudno aktualnie wskazać, które miesiące byłyby tu “suche”. Okresem najlepszym na zwiedzanie Dubaju czy Abu Dhabi jest czas od października do kwietnia. W maju zaczyna już się robić upalnie i bardzo wilgotno.

Wywoływanie deszczu (Cloud Seeding)

Co to takiego jest? Czy to prawda, że w Dubaju czy Abu Dhabi można wywoływać opady? Tak, to zdecydowanie prawda. Cloud-Seeding to wywoływanie deszczu poprzez rozpylenie cząsteczek gazu w potencjalną chmurę, z której mógłby spaść deszcz. Robi się to za pomocą samolotów, które lecą “do chmury” i tam rozpylają gaz. Tutaj (kliknij) można na ten temat więcej przeczytać. Raczej mało prawdopodobne, aby w ten sposób wywoływane opady były przyczyną ostatnich nawałnic. Deszcze, które są w ten sposób wywoływane nie są intensywne i dosyć krótko trwają. Emiratczycy starają się w ten sposób zaoszczędzić na wodzie. Koszty odsalania wody są ogromne dla tylu milionów mieszkańców. Dochodzą do tego ogromne ilości zapotrzebowania wody dla roślinności, która jest tu bujna. Zielone parki, plantacje drzew, ogrody, kwiaty wzdłuż ulic są nawadniane non stop. Dzięki takim wywoływanym opadom można trochę zaoszczędzić na kosztach odsalania wody.

Skąd te deszcze i nawałnice?

Dlaczego w Dubaju czy Abu Dhabi ostatnio tak często pada? Na to pytanie ciężko odpowiedzieć. Klimat na świecie się zmienia. Jest globalne ocieplenie, które na cały świat ma ogromny wpływ. Na pogodę również. Aktualnie świat boryka się w przeróżnymi anomaliami pogodowymi. Dotykają naszą planetę kataklizmy. Pożary w Australii, erupcja wulkanu, powodzie. Stąd właśnie, moim zdaniem, takie rzeczy jak deszcz i grad na pustyni.